TAK. Z przykrością muszę oznajmić, że zawieszam bloga na czas nieokreślony, najprawdopodobniej do końca tego roku. Mam nadzieję, że pod koniec grudnia zawieszenie przestanie obowiązywać. Zrobiłam to z kilku powodów, po pierwsze nie chcę dodawać rozdziałów tak krótkich i w tak długich odstępach czasowych. Rozumiem osoby, które mają o to do mnie pretensje i bardzo przepraszam. Nie chcę dodawać byle czego i co kilka tygodni, dlatego wolę jak na razie zawiesić bloga.
Przepraszam osoby, które zawiodłam. Naprawdę przykro mi z tego powodu.
Do napisania.
:-( nie wierze. A "swiat przeciwko nam" tez chcesz zawiesic?
OdpowiedzUsuńNie, mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Naprawdę przykro mi z tego powodu. Postaram się jak najprędzej do Was wrócić.
UsuńTo w takim razie szukaj weny i pisz! Nie ma sensu pisać na siłę, bo nic z tego nie wyjdzie. Mam jednak nadzieję, że wena wróci i ty do nas wrócisz, bo historia jest świetna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wracaj jak najszybciej ;)
OdpowiedzUsuńNiech wena szybko wróci ^^
Czekamy :D
Rozumiem :(
OdpowiedzUsuńAle bede czekac do konca zycze weny i szybkiego powrotu :*
Czekamy, uwielbiamy! Mam nadzieję że do nas wrócisz! :)
OdpowiedzUsuńPomimo to, mam zamiar zostać do końca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wracaj wracaj !!!:)
OdpowiedzUsuńGdzie Cię wcięło??
OdpowiedzUsuń