TAK. Z przykrością muszę oznajmić, że zawieszam bloga na czas nieokreślony, najprawdopodobniej do końca tego roku. Mam nadzieję, że pod koniec grudnia zawieszenie przestanie obowiązywać. Zrobiłam to z kilku powodów, po pierwsze nie chcę dodawać rozdziałów tak krótkich i w tak długich odstępach czasowych. Rozumiem osoby, które mają o to do mnie pretensje i bardzo przepraszam. Nie chcę dodawać byle czego i co kilka tygodni, dlatego wolę jak na razie zawiesić bloga.
Przepraszam osoby, które zawiodłam. Naprawdę przykro mi z tego powodu.
Do napisania.